Piątek, 26 kwietnia 2013
Kategoria 0-50 km.
Komis 'Głuchowo'.
Dziś udało mi się wyjść troszkę wcześniej z pracy. Ok. 17 byłem już w domu, zjadłem obiadek (dziś mamcia zaserwowała rosół) i tak siedziałem i myślałem co zrobić ze sobą pożytecznego. Długo myśleć nie musiałem, zadzwonił do mnie Paweł i ułatwił mi decyzje - po 20 minutach siedziałem już przebrany na rowerze i jechałem do Głuchowa. Tym razem troszkę zmieniłem trasę, jadę Głogowską, później przez Auchan docieram do Komornik. Tam na przeciw mnie wyjechał Paweł na szosie. Pokręciliśmy razem po sąsiednich wioskach, później wpadłem na chwilkę do niego do domu. Zostałem poczęstowany gorącym obiadkiem (pierwszy raz w życiu jadłem zupę dyniową - pyszna była). DZIĘKUJĘ! Następnie przechodzimy do interesów :) Jako że planuję mały wyjazd w majówkę, a moje sakwy wciąż w trakcie załatwiania, to wypożyczam 'w komis' od Gumisia ;) Najedzony i z sakwami na bagażniku wracam przez Plewiska i Junikowo do domu.
Dziękuję za wspólną przejażdżkę i jak zwykle miłą gościnę :)
Dziękuję za wspólną przejażdżkę i jak zwykle miłą gościnę :)
- DST 47.54km
- Czas 01:42
- VAVG 27.96km/h
- VMAX 52.00km/h
- Sprzęt Giant YUKON
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj