Sobota, 9 lutego 2013
Kategoria 0-50 km.
Mały przegląd.
Z samego rana wstałem z łóżka z niesamowicie kiepskim humorem - czekało mnie kolokwium poprawkowe z geometrii wykreślnej (przedmiot który jest moim koszmarem sennym na studiach). O 10 wylądowałem na uczelni z niewielką ilością wiedzy w głowie, po 2 godzinach męczarni czekało mnie jeszcze 20 min oczekiwania na wynik, ostatecznie w indeksie zobaczyłem po raz kolejny magiczne "3,0". Z radości zapomniałem jak się nazywam, poleciałem pędem do domu, zjadłem obiadek i przed 14 zjawił się u mnie Gumiś , pomógł w zamontowaniu nowego licznika i kilka minut po 14 ruszamy na krótką przejażdżkę.
Równym tempem docieramy do Głuchowa.
Po dotarciu do Gumisiowej chatki robimy mały przegląd YUKONA, już mniej więcej wiem na jakie wydatki muszę się przygotować przed wiosną. Izobronik, dużo śmiechu, krótka gra we Władce Pierścieni i ruszam na Poznań :)
Równym tempem docieramy do Głuchowa.
Po dotarciu do Gumisiowej chatki robimy mały przegląd YUKONA, już mniej więcej wiem na jakie wydatki muszę się przygotować przed wiosną. Izobronik, dużo śmiechu, krótka gra we Władce Pierścieni i ruszam na Poznań :)
- DST 26.10km
- Czas 01:15
- VAVG 20.88km/h
- VMAX 39.30km/h
- Temperatura -1.0°C
- Sprzęt Giant YUKON
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj